Najbardziej wyczekiwane przeze mnie seriale 2015 roku.

td

True Detective

Pierwszy sezon tego serialu pozamiatał. Świetny. Doskonały. Do tego wisienka na torcie – Matthew McConaughey i jego gra. „Detektyw” od razu wskoczył gdzieś w okolice podium moich top seriali. Na drugą serię czekałem jednocześnie z niecierpliwością jak i lekkim zaniepokojeniem – czy dorówna chociaż w lekkim stopniu pierwszej. Na pewno zabieg z całkowitą zmianą aktorów, postaci i całej historii gwarantuje jedno – nie zrobi tasiemca z doskonałych pierwszych ośmiu odcinków.

Na razie obejrzałem trzy pierwsze odcinki – pierwszy mnie zaintrygował i trochę uspokoił, drugi lekko przynudził, trzeci w miarę dał radę. Na razie nie jest to serial na miarę pierwszego sezonu, ale dalej będę go śledził z dużą ciekawością.

suits-1

Suits

Piąta już seria prawniczych przygód Mike’a i Harvey’a. Pytań jest kilka – na przykład, jak potoczy się współpraca Donny i Louisa, i jak będzie reagował na nią Harvey. O „Suits” jestem jak najbardziej spokojny – trzyma poziom od początku i bardzo chętnie wracam do tego serialu.

maxresdefault

Dragon Ball Super

Powrót legendy. Anime, przy którym spędziłem prawie każde dziecięce popołudnie. Po powrocie do domu ze szkoły wychodziliśmy wszyscy na boisko, ale o 16.30 (?) każdy biegł do siebie przed telewizor, żeby obejrzeć 2-3 DB, DBZ lub DBGT na RTL 7, by potem wrócić na boisko i dzielić się wrażeniami. Seria wraca pod skrzydłami autora oryginału, pana Akiry Toryiamy, co raczej gwarantuje wysoką jakość produkcji.

Po pierwszym odcinku – nic specjalnego, kreska jak za starych dobrych lat, trochę lepszy technicznie, bardzo przyjemnie było powrócić do zobaczenia starych, ukochanych bohaterów w nowej historii. Odcinek lekki i przyjemny. Będę śledził na 100%, mały powrót do przeszłości.

While-we-wait-for-game-of-thrones-season-4-enjoy-this-awesome-wallpaper-collection-1adt.com-4-1024x768

Game of Thrones

Piąty już sezon historii smoków, ślicznej Daenerys i zepsutej do cna Czerwonej Twierdzy. Serial wraz ze wzrostem liczby odcinków traci na jakości, i jak pierwsze serie oglądałem z zapartym tchem i niecierpliwością, tak ostatnie już raczej z poczucia obowiązku i z nadzieją, że może powrócą dawne emocje przy oglądaniu GoT. Wciąż da się oglądać i momentami porywa, ale to już nie to samo.

2j4yd68

Vikings

Znakomita seria opowiadająca przygody legendarnego Ragnara Lothbroka i jego podbojów świata. Świetna realizacja, z tego, co mi wiadomo, serial również dość wiernie oddaje wydarzenia historyczne. W sezonie trzecim z 2015 roku głównym wątkiem jest atakowanie Paryża. Z niecierpliwością czekam na 2016 rok i czwartą część przygód Wikingów.

Serial, za który zabieram się od nowa, a zbieram się do tego od kilku już lat, to House of Cards, zacznę od pierwszego sezonu. Polecacie jakieś inne? Zgrzeszyłem nieznajomością jeszcze jakiegoś wybitnego dzieła?